|
| | [LOTR][D] Pożegnanie | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Wirka. Team Heroes
Wiek : 33 Liczba postów : 1403 Rejestracja : 21/12/2014
| Temat: [LOTR][D] Pożegnanie Pon 23 Lut 2015, 00:39 | |
| Fandom Lotr Autor Wirka Beta Pairing: Ostrzeżenia: - brak Gatunek: - łatka do kanonu NA: Sequel: Ostatni rozdział Pożegnanie
Długo stali u jego boku. Już dawno złożyli swe zbroje, a jednak trwali na posterunku, żegnając nie tylko króla, ale i przyjaciela.
Merry wspominał, jak wiele razy mężczyzna ocalił im życie. Dołączył do nich niemal na początku wyprawy, by dziesiątki lat później to oni czuwali przy nim, w ostatnich dniach jego życia.
Pippin przywoływał w pamięci radość Aragorna, gdy na koronacji zobaczył swą przyszłą małżonkę, a także moment w którym zadziwił wszystkich, kłaniając się hobbitom. Teraz to on pochylał głowę, oddając władcy Gondoru ostatni hołd.
Wreszcie i oni odeszli, zostawiając nad grobem królową, spowitą żałobną czernią, tak, jak jej przepowiedziano.
-.- ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ | |
| | | M. Team Villains
Wiek : 28 Skąd : Poznań/Zielona Góra Liczba postów : 241 Rejestracja : 18/08/2015
| Temat: Re: [LOTR][D] Pożegnanie Czw 28 Lip 2016, 16:41 | |
| Piekny i poruszajacy. Żegnali przed wszystkim przyjaciela. Wzruszylam sie. A Pippin i Merry to moi ulubieni hobbici. M. ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ | |
| | | Brethil Skryba
Skąd : Festung Breslau Liczba postów : 33 Rejestracja : 27/10/2016
| Temat: Re: [LOTR][D] Pożegnanie Pią 28 Paź 2016, 22:53 | |
| Z jednej strony szkoda, że przywołałaś tak poważny i smutny moment, nie pasujący do hobbickiej natury, ale z drugiej to właśnie siła tekstu, skonfrontowanie dwójki radosnych zazwyczaj istot z tak smutnym momentem jak śmierć przyjaciela. Podoba mi się, że każdy z nich wspomina coś innego, a jednak każdy znajduje w tym wspomnieniu i Elessara-Króla Gondoru i Obieżyświata-przyjaciela. Teraz tylko żal mi spowitej w żałobną czerń Arweny, czekającej na swój koniec.
~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ Fairy tales do not tell children that dragons exist. Children already know that dragons exist. Fairy tales tell children that dragons can be killed. [Chesterton] | |
| | | OldschoolMartens Skryba
Wiek : 30 Skąd : Gdynia Liczba postów : 26 Rejestracja : 29/10/2016
| Temat: Re: [LOTR][D] Pożegnanie Nie 30 Paź 2016, 18:38 | |
| Zawsze mam problem z reakcjami na tak krótkie teksty - kończą się zanim zdążą urosnąć we mnie emocje. Tutaj nie miałam tego problemu, bo wspomniałaś scenę z filmu, przy której zawsze płaczę - cały świat kłania się hobbitom. Efekt? Natychmiastowy Dziękuję za przypomnienie o tej pięknej przyjaźni Wielkiego Człowieka z Jeszcze Większymi Hobbitami. ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~It's not about all the friends you made But the graffitti they'll write on your grave
| |
| | | Tony. Team Heroes
Wiek : 27 Skąd : Poznań Liczba postów : 395 Rejestracja : 19/04/2016
| Temat: Re: [LOTR][D] Pożegnanie Sro 06 Maj 2020, 18:44 | |
| 8. Napisz komentarz, w którym kompletnie pominiesz stronę techniczną tekstu (same odczucia/przemyślenia etc.). To jest szalenie łatwy prompt bo ja praktycznie zawsze pomijam stronę techniczną tekstu, o ile coś mi tam NAPRAWDĘ MOCNO nie gra. Soł: Uwielbiam Aragorna. To moja absolutnie ulubiona postać z LOTR. Właściwie to te wspomniane wcześniej maratony wersji reżyserskich to tylko po to, żeby usłyszeć jak śpiewa. Totalnie, zawsze mam wtedy ciary, i to jest najjaśniejszy moment całego LOTR dla mnie. W związku z tym mocno przeżywam jego, i jego wątek, i ten tekst... Welp, może wystarczy powiedzieć, że jak otwierałam sobie Twoje LOTRy do czytania to nie spodziewałam się, że będę mieć łzy w oczach, a jednak. Bo to nie angst, ani trochę, to naturalna kolej rzeczy, ale co dwa lata odświeżam sobie go żywego, szczęśliwego, królewskiego. Więc tak naprawdę nigdy nie zastanawiałam się nad tym, co dzieje się później. Że on kiedyś odejdzie. :< Z drugiej strony, najpierw przeczytałam "Ostatni rozdział", ale zupełnie nie zaskoczyło mnie to tak jak tutaj. Może dlatego, że tam jest bardziej odlegle, jako wzmianka, a z czymś takim łatwiej się zmierzyć - bo wiadomo, każdy kiedyś umrze... Tylko nie Robert. Pozdrawiam, i niech Wen zawsze Ci sprzyja! Tony. ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~Sometimes you gotta run before you can walk Vi stands for Victory, didn't you know? | |
| | | Salomanka Team Villains
Wiek : 32 Skąd : Kołobrzeg Liczba postów : 746 Rejestracja : 17/01/2015
| Temat: Re: [LOTR][D] Pożegnanie Sro 02 Gru 2020, 21:05 | |
| Zawsze mnie zdumiewa fakt, z jak ogromną przyjemnością przebrnęłam swego czasu przez lekturę Władcy..., zwłaszcza, że zaczęłam od Hobbita, który mnie w ogóle nie zachwycil. I chociaż mnogość wątków i wspaniale dopracowany, bogaty świat ma tak wiele szczegółów, że nawet przy ponownej lekturze całości nie zdołałam zapamiętać wszystkiego, to i tak całkiem nieźle odnajduję się w tekstach do tego fandomu. Ten jest łatwy do ogarnięcia nawet dla mało oddanych fanów, i chociaż nie można narzucić mu uniwersalnego charakteru, to bez problemu wyczułam smutek tego pożegnania, jego wielowymiarowy, ugh, powtórzenie, charakter. Skondensowałaś różnice postaci, ich wspólne przygody i zależności, i chociaż sytuacja nie nastraja do uśmiechów, zapewniłaś nam bardzo przyjemny, stonowany tekst, zakończony bolesną puentą, że nie wszyscy potrafią spojrzeć na to jedno wydarzenie z odpowiednim... dystansem? Nastawieniem? Poczuciem wewnętrznej równowagi? Ekhm. Chodzi mi tylko o to, że biedna Arw. <3
Komentarz na akcję Misery Box. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: [LOTR][D] Pożegnanie | |
| |
| | | | [LOTR][D] Pożegnanie | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|