|
| | [HP][mM] Niezdecydowany | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Salomanka Team Villains
Wiek : 32 Skąd : Kołobrzeg Liczba postów : 746 Rejestracja : 17/01/2015
| Temat: [HP][mM] Niezdecydowany Pią 03 Kwi 2020, 13:17 | |
| Autor: Salomanka Tytuł: Niezdecydowany (roboczy!) Beta: brak Kanon: wywrócony na lewą stronę!!! Długość: mini-miniaturka Pairing: sugerowane, niewinne i niespodziankowe Nota: pisane na akcję Heroes & Villains Niezdecydowany Nie wierzę w opowieści zaczynające się słowami „Urodziłam się...”, „Dojrzewałam...”; przejdę od razu do rzeczy – do magii. Nie znam nic lepszego. Tamten facet natychmiast mnie zauroczył i bez wahania przyznaję, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. Był niesamowity, bardzo silny, odważny i niezwykle utalentowany. Mój bohater... Pokładałam w nim ogromne nadzieje – razem mogliśmy dokonać wielkich rzeczy. Byłam taka, jak chciał – uległa, dobra i pracowita. Zrobiłabym dla niego wszystko. Z czasem jednak zauważyłam, że o ile moją specjalnością była czarna magia, on skłaniał się raczej ku obronie przed nią. Pozostawałam mu jednak wierna, nigdy nie ulegałam pokusie sięgnięcia po mroczne zaklęcia, chociaż tylko one zdołałaby go ocalić. Byłam sentymentalna i stałam po jego stronie aż do końca, do jego ostatnich chwil. Co więcej, wykorzystałam całą swoją siłę, aby zwiększyć moc jego barier ochronnych. Na próżno... Tęsknię za nim do dzisiaj. Minęło kilka lat, nim miałam okazję poznać kogoś nowego. O ile jednak mój pierwszy facet byłby cholernym ideałem, gdyby nie to jego oddanie jasnej stronie, to mój drugi towarzysz stanowi prawdziwą ofiarę losu. Cóż za miernota... Kpiłam sobie z niego i upokarzałam go na każdym kroku. Z łatwością mogłabym nauczyć go, co znaczy być wielkim czarodziejem – znam więcej zaklęć, klątw i uroków, niż większość magów, ale on zwyczajnie nie chce mnie słuchać. Ma potencjał, z którego w ogóle nie próbuje korzystać. Pasjonuje się roślinami, o, Merlinie... Jakże ja nisko przy nim upadłam. Tkwimy w tej parodii związku już ładnych parę lat, ale nic się nie zmienia. Widzę w nim chęć sprawdzenia się, udowodnienia wszystkim wokół, że na coś go jednak stać. Chciałby okazać się godny swego ojca, być jak on bohaterski i dzielny, ale, zamiast poprosić mnie o pomoc, kieruje się schematami i zalicza kolejne spektakularne porażki. Nie reaguje na moje dobre rady i próby nakierowania go na właściwe tory. Wystarczyłoby mi, gdyby się na coś zdecydował, na którąkolwiek z dwóch dróg – albo coś jest białe, albo czarne. On utknął w szarościach, a, uwierzcie mi, nie ma w tym nic dobrego. Ja to wiem. Gdyby dał mi jakiś znak, gdyby spróbował pokazać mi, że mu zależy, przelałabym w niego cząstkę swojej dawnej świetności. Magia jest moim najcenniejszym darem. Mogę mu służyć zarówno w walce z czarną magią, albo popchnąć go w jej stronę i uczynić jej panem. Wolałabym tę drugą opcję, bycie dobrą już mnie znudziło. Tak przyjemnie byłoby choć raz posmakować tej potęgi, mrocznej siły, która otula czarodzieja i zmusza go kolejnych wspaniałych, przesiąkniętych czarną magią czynów... Tymczasem, zamiast czarować, boję się, że jeszcze kilka nieudanych zaklęć i uda mu się mnie złamać. Neville w ogóle o mnie nie dba. *** | |
| | | M. Team Villains
Wiek : 28 Skąd : Poznań/Zielona Góra Liczba postów : 241 Rejestracja : 18/08/2015
| Temat: Re: [HP][mM] Niezdecydowany Pią 03 Kwi 2020, 22:31 | |
| 12.wieczność/słuchawki/bambus/tortilla/niemożność Musiałam założyć słuchawki, bo Wirka puściła Chopina, a ja nie mogę się skupić. Naprawdę dobry tekst. Jak świetnie utrzymane napięcie i do ostatniej chwili nie byłam pewna kto jest narratorem. A po przeczytaniu opanowała mnie niemożność przypomnienia sobie, po kim Neville miał różdżkę. Uwielbiam takie teksty, które wiecznie trzymają w niepewności. Jest zabawny i figlarny. Potrzebuję więcej ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ | |
| | | Lisbeth Team Heroes
Liczba postów : 315 Rejestracja : 08/03/2020
| Temat: Re: [HP][mM] Niezdecydowany Nie 05 Kwi 2020, 19:44 | |
| Łał! Ten tekst naprawdę mnie zaskoczył szanuję za pomysł i wykonanie, kawał dobrej roboty. Za takie rzeczy lubię ten fandom, kiedy mnie kompletnie zaskakuje. Dobrze, że nie wyjawiłaś od razu, jakiego rodzaju "pairing" mamy w tekście, gdyż zaskoczenie jest wielkim plusem tego tekstu. Aczkolwiek cała treść jest genialna i przemyślana, każde zdanie ma znaczenie. - Cytat :
- Pozostawałam mu jednak wierna, nigdy nie ulegałam pokusie sięgnięcia po mroczne zaklęcia, chociaż tylko one zdołałaby go ocalić.
Bardzo zręcznie napisane, zakończenie zdania bardzo poruszające:< Ten fanfik to prawdziwa perełka. Życzę Ci jeszcze więcej takich pomysłów i takiej weny, a sobie czytania tego typu tekstów;) ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~“There’s a Japanese phrase that I like: koi no yokan. It doesn’t mean love at first sight. It’s closer to love at second sight. It’s the feeling when you meet someone that you’re going to fall in love with them. Maybe you don’t love them right away, but it’s inevitable that you will.” — Nicola Yoon, The Sun Is Also a Star
* * *
“That’s the power of words: twenty-six letters can paint the whole universe.” — Jay Kristoff, “Godsgrave”
| |
| | | Fia. Team Villains
Wiek : 33 Skąd : Poznań Liczba postów : 410 Rejestracja : 23/12/2014
| Temat: Re: [HP][mM] Niezdecydowany Pon 06 Kwi 2020, 18:45 | |
| Patrząc na prompt, którego użyłaś do napisania tego tekstu byłam ciekawa, jakiego przedmiotu użyłaś. Już w trakcie tekstu wiedziałam, że chodzi o różdżkę...
Różdżki myślą, czują, są magią. W zasadzie jest to dość normalne, w końcu mamy do czynienia z całkowicie magicznym przedmiotem, nie jest więc dziwne, że ma on jakieś swoje "jestestwo". Jednak bohaterowie, o których wspomina... W drugiej części miałam przeczucie, że chodzi o Neville'a, ale dopiero, kiedy skończyłam cały tekst, utwierdziłam się w tym. Niemniej o pierwszym właścicielu musiałam trochę pomyśleć, zanim wpadł mi do głowy.
Podoba mi się, że różdżki pomagają swoim właścicielom w taki właśnie sposób - to bardzo ciekawy pomysł. Chciałabym przeczytać na ten temat trochę więcej. Może napiszesz dłuższy tekst z wykorzystaniem tego motywu, hm?
Weny, F. ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ | |
| | | Myst Team Heroes
Wiek : 31 Liczba postów : 600 Rejestracja : 21/12/2014
| Temat: Re: [HP][mM] Niezdecydowany Sob 18 Kwi 2020, 15:55 | |
| Skomentuj po jednym tekście dziesięciu różnych autorów na forum. [6/10] Ostatni przeczytałam parę tekstów pisanych z punktu widzenia różdżki, ale za każdym razem zostało ujęte i podkreślone w nim coś innego. Bardzo podoba mi się, że mamy tutaj do czynienia z czystym, niewinnym przywiązaniem różdżki do swojego właściciela. Ma ona samoświadomość, własny potencjał i marzenia, ale jest zdecydowana pomagać swojemu czarodziejowi. Lub też zmieszać go z błotem. Ujęło mnie to, że wykorzystałaś tę drobną informację z kanonu, że Neville nie był pierwszym właścicielem swojej różdżki. Ciekawa jestem, czy każda różdżka ma inną preferencję co do rodzaju magii, jaki chciałaby używać? Pozdrawiam, Myst ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ | |
| | | Wirka. Team Heroes
Wiek : 33 Liczba postów : 1403 Rejestracja : 21/12/2014
| Temat: Re: [HP][mM] Niezdecydowany Sob 31 Lip 2021, 01:01 | |
| Może to wina godziny, ale dłuższą chwilę zajęło mi połączenie kabelków XD Świetnie napisane, dosłownie widzę tę narrację w formie nieco rozkapryszonej, babskiej głównej bohaterki, to ta forma narracji, której sama nie ogarniam za bardzo Podoba mi się pomysł, że różdżki nie tylko wybierają czarodziejów, ale także mogą być przeznaczone do określonych celów mniej czy bardziej. Zresztą różdżkarstwo jako dziedzina to bardzo niedoceniony i wciąż mało eksploatowany temat. Przyjemne, Wenuj się W. ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ | |
| | | Alexandrine Team Villains
Wiek : 31 Skąd : Ostrów Wielkopolski Liczba postów : 225 Rejestracja : 21/12/2014
| Temat: Re: [HP][mM] Niezdecydowany Sro 18 Sie 2021, 12:11 | |
| Miałam przez chwilę takie wtf, kto tu jest parringiem? Czy w ogóle jest jakiś? Gdy wspomniałaś o zielarstwie, przypomniał mi się Neville, ale kto był jego partnerką? Nie czasem Hanna? W kanonie? Ale u ciebie nie jestem pewna, brzmi bardziej jakby kobieta była od niego starsza. W ogóle ten Nev taki niekanonicznie kanoniczny (śmieszne określenie ale innego nie mam) xD Bardzo fajnie poprowadzony tekst, trzyma w napięciu i pozostawia wiele wątków do domysłów o kim piszesz. Świetnie pokazana istota magii i tego jak można to wykorzystać, jaki wpływ związki i partnerzy mają na magie, ile frustracji to za sobą ciągnie. Jak ona musiała go kochać, że trwała przy nim ciągle, mimo że marniała przez niego? Hmm... Nadal nie jestem pewna czy wiem o kim piszesz, to znaczy o kobiecie, ale taki tekst jest najlepszy, każdy interpretuje go po swojemu, prawda? Bardzo dobrze napisany, weny do kolejnych, cieszę się, że cię poznałam i twoje teksty, zawsze miło przeczytać coś stworzonego przez ciebie ; )
Alexa ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~Już niedługo powiem: „Dzień dobry Harry”, a ty z uśmiechem odpowiesz: „Witaj w domu Draco”. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: [HP][mM] Niezdecydowany | |
| |
| | | | [HP][mM] Niezdecydowany | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|