~.Imaginarium.~
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksLatest imagesRejestracjaSzukajZaloguj

 

 [Merlin][mM] Polowanie

Go down 
3 posters
AutorWiadomość
Tony.
Team Heroes
Team Heroes
Tony.


Female Wiek : 27
Skąd : Poznań
Liczba postów : 395
Rejestracja : 19/04/2016

[Merlin][mM] Polowanie  Empty
PisanieTemat: [Merlin][mM] Polowanie    [Merlin][mM] Polowanie  EmptyPią 08 Maj 2020, 13:44

Fandom: Merlin BBC
Autor: Tony. aka DallasEve
Beta: brak
Gatunek: taka obyczajówka, może lekka komedia
Paring: brak
Ostrzeżenia: brak
N/A: Tekst napisany na akcję Heroes & Villains  jako realizacja promptu niespodziankowego: “Vampire AU". Mam pomysł na jeszcze kilka takich mini-scenek, więc póki co to miniminiaturka, ale nie wykluczam, że zrobię z tego coś dłuższego i Merthurowego jak będzie mi brakować fluffu w życiu Wink Dedykacja: dla W., w końcu jak mogłoby być inaczej… Wink

Polowanie

- Merlin?!

O, jasna cholera! Patrzę na Gajusza przerażonym wzrokiem. Odpowiada mi zniecierpliwionym gestem i popycha mnie w stronę pokoju. No tak! Schowam się!

Zasłaniając usta dłońmi, pędzę do siebie i zamykam drzwi. Rozglądam się w popłochu. Co Artur robi na nogach o tak wczesnej godzinie? Nigdy nie wstaje przed śniadaniem! Nie widzę absolutnie niczego, co mogłoby jakoś uratować sytuację, a więc pora na nieoczywiste rozwiązania.

- Gajuszu, gdzie jest nasz jaśnie leń? Mamy zaraz wyruszać, a nic nie jest przygotowane!

Zapomniałem! Byłem wczoraj tak głodny, że zupełnie nie byłem się w stanie skupić, nawet kiedy Artur przypominał mi o polowaniu. No tak, przypominał! Odruchowo chcę uderzyć dłonią w czoło, ale powstrzymuję się w ostatniej chwili. Zlizuję krew z dłoni, a swędzenie w kłach wyraźnie informuje mnie, co moje ciało uważa o przerwanym posiłku.

- Spokojnie, Arturze, zaraz go…

- Jest u siebie? O, tak, jest, widzę jego kubek! Z WINEM! JAK JA MU ZARAZ…

Moje dłonie są już czyste, ale kły ani myślą się schować. Czasem zastanawiam się, jak to jest - wysuwają się przy kontakcie z krwią, ale znikają dopiero gdy się w coś wgryzę. Gajusz załatwił mi do tego kawał wygarbowanej skóry… który został obok mojego niedopitego śniadania. Jakaś część mnie ma ochotę po prostu rzucić się na Artura, gdy tylko tu wejdzie, żeby pokazać mu, co to znaczy przerwać mi posiłek, ale udaje mi się zapanować nad tym pragnieniem. Muszę. Schować…

Słyszę trzask otwieranego zamka…

Te. Cholerne. Kły. AŁA!

- Merlin? Co ty, do jasnej cholery, wyprawiasz?!

Odwracam się w stronę Artura, z zębami wbitymi we własne przedramię. Ból miesza się z przyjemnymi dreszczami przechodzącymi mi po kręgosłupie i czuję z ulgą, że kły się chowają. Puszczam skórę, przecierając ręką miejsce po ugryzieniu. Wiem, że nie będzie krwawić - Gajusz twierdzi, że to taka cecha gatunkowa, niesamowita krzepliwość krwi.

Chociaż tyle.

- Ja? Nic. Właśnie miałem do ciebie iść… sir. W końcu dzisiaj polowanie!

Mina Artura sugeruje, że właśnie zobaczył najdziwniejszą rzecz na świecie i postanawiam wykorzystać jego chwilowe rozkojarzenie. Uśmiecham się głupio i dziarskim krokiem mijam go w drzwiach, gdy podnosi rękę i otwiera usta, jakby chciał coś powiedzieć, ale ostatecznie tylko przechyla głowę i marszczy brwi, nie ruszając się. Rzucam Gajuszowi spojrzenie pełne ulgi, a ten tylko pobłażliwie kręci głową. W biegu dopijam zawartość kubka (wino, dobre sobie) i niemal wybiegam z naszych kwater, nie czekając, aż Artur się ocknie - znów mam problem, który muszę... zagryźć.

[Merlin][mM] Polowanie  Merlin11


***

Ukrywanie przed Arturem jednego sekretu było trudne. Gdy do moich zdolności magicznych doszedł status nieumarłego, praktycznie nie odczułem różnicy - drugi sekret niewiele zmienił, nawet jeśli był bardzo niewygodny. Całe szczęście król Camelotu nie był najbardziej domyślnym arystokratą na świecie.

Zaraz miną dwa lata od tej nieszczęsnej “przygody” z Lamią i jej wampirzą znajomą, która postanowiła się zemścić na Arturze za śmierć dziewczyny. Jak zwykle to ja przyjąłem na siebie przysłowiową “strzałę”. Ciekaw jestem, jak zareagowałby Pendragon, gdyby to on zaczął gustować w martwych królikach w nieco inny sposób niż zwykle. Wygnałby sam siebie z królestwa? A może, dla dobra sprawy, postanowiłby to ukryć i to dla niego jak i Gajusz musielibyśmy załatwiać krwawe posiłki?

Grymasiłby, jak nic. “Zabieraj tego królika, załatw mi krew ze szlachetnego jelenia”, wyobrażam sobie i parskam śmiechem. “DO LASU i jakiegoś upoluj, ja nie mogę bo co powiem swoim rycerzom? Że chcę…”

- Merlinie, co jest takie śmieszne?

- Że… - gryzę się w język i podnoszę głowę znad grzbietu swojego konia. - Gajusz wczoraj… robił jakieś eksperymenty, i oblał się taką cuchnącą mazią, i do rana…

- Żałuję, że zapytałem.

Artur spina konia i wysuwa się na przód. I to właśnie jest Pendragon - był u nas dziś rano, powinien skojarzyć, że nic nie śmierdziało, ale on po prostu nie poświęca temu ani jednej myśli. Uśmiecham się ze zrezygnowaniem, kręcąc głową. Może to lepiej dla mnie…

Część mnie chciałaby, żeby Artur wiedział kim jestem, czym jestem. Żeby mnie w końcu docenił za to, że cały czas ratuję ten jego królewski tyłek. Z drugiej strony, mógłby zareagować źle, kazać mnie spalić na stosie dla przykładu, zwyczajnie za “robienie z niego idioty”, za to, że nie powiedziałem mu wcześniej. Chociaż… nie, właściwie nie mógłby tego zrobić. To by dopiero był zły przekaz dla ludu - zna mnie całe lata, nie mógłby się wprost przyznać, że jego sługa przez cały ten czas był magiem. Ta myśl sprawia, że nieco mi lżej na sercu, prostuję się w siodle i z nadzieją patrzę na mojego Króla.

Może nie byłoby aż tak źle.

[Merlin][mM] Polowanie  Merlin10

~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~

Sometimes you gotta run before you can walk

Vi stands for Victory, didn't you know?
[Merlin][mM] Polowanie  Vignet12
Powrót do góry Go down
Lisbeth
Team Heroes
Team Heroes
Lisbeth


Female Liczba postów : 315
Rejestracja : 08/03/2020

[Merlin][mM] Polowanie  Empty
PisanieTemat: Re: [Merlin][mM] Polowanie    [Merlin][mM] Polowanie  EmptyPią 08 Maj 2020, 21:06

Oderwałam się od Twoich anty-angstów, aby przeczytać ten króciutki tekst. Uwielbiam merlinowe fanfiki! Pierwszy raz czytam wampirze AU z tymi bohaterami i powiem szczerze, całkiem pasuje. W serialu mamy przecież fantastyczne istoty, to raz, a poza tym, Merlin i tak ukrywa przed Arturem swoją magię, więc (jak sam stwierdził w powyższym tekście), kolejna tajemnica nawet nie robi różnicy. To ma ręce i nogi! I nawet kły!

Jeśli rzeczywiście uda Ci się napisać coś dłuższego, i to merthurowo-fluffowego, to zgłaszam się jako pierwsza czytelniczka.

Cytat :
Całe szczęście król Camelotu nie był najbardziej domyślnym arystokratą na świecie.
Niby mamy AU, a Artur tak bardzo kaninoczny...

Cytat :
Żeby mnie w końcu docenił za to, że cały czas ratuję ten jego królewski tyłek.
Tak, wiem, że to komedia, ale mi na samo wspomnienie zakończenia serialu robi się smutno. Merlin, marzący jedynie o tym, aby Artur go docenił... chlip.

Cytat :
Z drugiej strony, mógłby zareagować źle, kazać mnie spalić na stosie dla przykładu, zwyczajnie za “robienie z niego idioty”, za to, że nie powiedziałem mu wcześniej. Chociaż… nie, właściwie nie mógłby tego zrobić. To by dopiero był zły przekaz dla ludu - zna mnie całe lata, nie mógłby się wprost przyznać, że jego sługa przez cały ten czas był magiem.
O, i takie myślenie mi się podoba! Coś w tym jest, a przynajmniej Artur właśnie w taki sposób mógłby motywować swoją decyzję, aby nie zabijać Merlina. Choć wszyscy wiemy, że głównym powodem byłoby zwykłe i szczere przywiązanie do młodego maga <3

Uroczy, zabawny ficzek, chętnie poczytałabym więcej:) Wenuj!

~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~

“There’s a Japanese phrase that I like: koi no yokan. It doesn’t mean love at first sight. It’s closer to love at second sight. It’s the feeling when you meet someone that you’re going to fall in love with them. Maybe you don’t love them right away, but it’s inevitable that you will.”
— Nicola Yoon, The Sun Is Also a Star

* * *

“That’s the power of words: twenty-six letters can paint the whole universe.”
— Jay Kristoff, “Godsgrave”



Powrót do góry Go down
Salomanka
Team Villains
Team Villains
Salomanka


Female Wiek : 32
Skąd : Kołobrzeg
Liczba postów : 746
Rejestracja : 17/01/2015

[Merlin][mM] Polowanie  Empty
PisanieTemat: Re: [Merlin][mM] Polowanie    [Merlin][mM] Polowanie  EmptyPon 11 Maj 2020, 10:27

Nie mój fandom, ale widząc, że realizuje on ten sam prompt, z którym i mnie przyszło się zmierzyć, postanowiłam dać tej miniaturce szansę, z ciekawości Very Happy

Scena pierwsza to humorystyczny fluff, tak lekki i zabawny, że naprawdę mam ochotę chichotać nad niezręczną sytuacją, w jaką wplątał się Merlin. Jestem w stanie wyobrazić sobie, jak zdumiewający może być widok gościa stojącego na środku pokoju i gryzącego własne przedramię, tak samo jak świadomość, dlaczego biedny wampirek musi w tak bolesny sposób chować kły Wink
Scena druga jest uzupełnieniem całości, nadaniem głębszego sensu, wpisaniem się w kanon. Szkoda mi trochę Merlina, zawsze niedoceniany, stojący w cieniu dość nieogarniętego gościa będącego władcą, skrywający kolejne tajemnice, biorący wszystkie ciosy na siebie. Ale czy cierpi aż tak bardzo? Mam wrażenie, że raczej go to bawi, rozczula, ma dość swobody i wyobraźni, by wykorzystywać swą niezależność z fantazją i finezją; może przyglądać się Królowi, być zawsze przy nim, i nawet nie musi się za bardzo starać, by być bezpiecznym... To raczej korzyści, prawda? XD

Polubiłam ten tekst, nie wymaga ode mnie analizowania motywów postaci, których przecież nie znam, a daje prostą przyjemność płynącą z rozbrajającego humoru. Dobra robota!
Powrót do góry Go down
Sponsored content





[Merlin][mM] Polowanie  Empty
PisanieTemat: Re: [Merlin][mM] Polowanie    [Merlin][mM] Polowanie  Empty

Powrót do góry Go down
 
[Merlin][mM] Polowanie
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» [Merlin BBC] [mM] I tak dopełni się przeznaczenie
» [SPN][D] Polowanie
» [Merlin BBC] [mM] Szczęście Przyjaciół
» [MERLIN BBC] [mM] Bez względu na cenę
» [Merlin BBC] [T] [NZ] Och, Merlinie [AP/M][6/?]

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
~.Imaginarium.~ :: FANFICTION :: Serial & Film & Adaptacje :: Ogólne :: +12-
Skocz do: