|
| | [MCU][D] Niezauważalnie [ToSt] | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Tony. Team Heroes
Wiek : 27 Skąd : Poznań Liczba postów : 395 Rejestracja : 19/04/2016
| Temat: [MCU][D] Niezauważalnie [ToSt] Czw 05 Sty 2017, 16:31 | |
| Fandom Marvel Autor Tony. aka DallasEve Beta/bety: - Pairing: Tost [Tony Stark/Stephen Strange] Gatunek: Fluff/obyczaj? N/A: Sto słów bez tytułu ;P Dla Olgie. Niezauważalnie
Strange pojawił się w życiu Tony’ego nagle - z całą tą swoją magią, bezczelnością i pewnością, że może naprawić strzaskaną psychikę Starka. Tak długo zagadywał, prowokował i obserwował, że kiedy przystąpił do ataku, milioner nie miał szans. Czarownik zdecydowanie był mistrzem w wyciąganiu wniosków. Zauważał drobne rzeczy - bezgraniczną miłość do pizzy, potrzebę bycia komplementowanym, chęć zajęcia czymś rąk. A potem to wykorzystywał, przynosząc Starkowi jedzenie czy przedmioty do naprawy i nieustannie mu powtarzając, że jest niesamowity. Zastawiał sieć, wił wokół Tony’ego kokon… i czekał. A kiedy Stark zorientował się, co się działo - już od dawna nie był w stanie powiedzieć “nie”. ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~Sometimes you gotta run before you can walk Vi stands for Victory, didn't you know? | |
| | | Konto Nieaktywne Stenograf
Liczba postów : 348 Rejestracja : 03/01/2016
| Temat: Re: [MCU][D] Niezauważalnie [ToSt] Nie 15 Sty 2017, 01:36 | |
| Och, nie wiem czemu przyszedł mi do głowy w tej chwili mój własny drabbel (Magia dnia codziennego). Myślę, że są trochę podobne, za względu na tą...zwykłość.
Tekst nie opisuje nic nadzwyczajnego, po prostu mocno zawoalowany opis zbliżenia dwóch osób, które miało zapewne miejsce na przestrzeni lat, a jednak wywołuje ciepło i uśmiech i ma w sobie tą sentymentalno - mrzonkową nutkę, której tak lubię ulegać. Małe, puchate coś.
I dziękuję za dedykację.
Pozdrawiam i życzę weny. | |
| | | M. Team Villains
Wiek : 28 Skąd : Poznań/Zielona Góra Liczba postów : 241 Rejestracja : 18/08/2015
| Temat: Re: [MCU][D] Niezauważalnie [ToSt] Pią 03 Kwi 2020, 22:33 | |
| 2.piękne/cudowne/niesamowite/wciągające/mikrofalówka Ten parring i twoje Tosty są totalnie wciągające. A ten tekst jest niesamowity. Mimo, że taki krótki przedstawia piękny proces poznawania, oczarowywania (xD) i zakochiwania. Idealna taktyka, przemyślany plan i wszystko działa. Tony nawet nie zauważył kiedy było już za późno i nie było odwrotu. Pizza to ważny element każdego dobrego związku. Zrozumienie, że są rzeczy ważne i ważniejsze… jak pizza. Ja poznaję dobrą pizze po tym, że jak podgrzeję ją w mikrofalówce to nadal jest smaczna. ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ | |
| | | Wirka. Team Heroes
Wiek : 33 Liczba postów : 1403 Rejestracja : 21/12/2014
| Temat: Re: [MCU][D] Niezauważalnie [ToSt] Pią 17 Kwi 2020, 00:14 | |
| KLEP sponsorowany promptem ZBIERZ JE WSZYSTKIE! Patrz... ktoś ukradł im PIZZĘ! Sorki, mam migrene, ataki mizofonii od wczoraj się nasilają, a obiecałam sobie, że naprawdę dziś ostatecznie przeczytam WSZYSTKIE Twoje teksty i coś skomentuje. Więc i tutaj kilka słów. Bardzo zgrabny drabblel, taki w punkt a temat, dodatkowo wydaje mi się, że Stephen mógłby właśnie tak logicznie sobie wszystko zaplanować. Trochę jak Pepper I jedynie tak sobie myślę, że ej, jemu też ktoś musi czasem zrobić kawę, to nie tak, że byłby w stanie całkiem schować swoje ego w kieszeni... I, skoro to kolejny tekst o pizzy, to serio, mam dość tej pizzowej propagandy, oficjalnie, otwieram linię frontu ZAPIEKANKOWEGO. Zapieksy są super. Siedź and Watch me... Weny! Zapieksus Wirkosus ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ | |
| | | Salomanka Team Villains
Wiek : 32 Skąd : Kołobrzeg Liczba postów : 746 Rejestracja : 17/01/2015
| Temat: Re: [MCU][D] Niezauważalnie [ToSt] Pon 11 Sty 2021, 14:28 | |
| Nie oglądałam jeszcze filmu z doktorem, ale nie uważam, by było to niezbędne przy okazji tego tekstu; może zmienie zdanię, jak nadrobię filmowe zaległości Lubię Starka i z filmów, i - póki co - z ff, i ciekawie było przeczytać o nim coś takiego. Strange tak cholernie bardzo kojarzy mi się tutaj z Sherlockiem (szokujące, nie? ) i to pasuje, tak podejrzeć czyjeś upodobania, nawyki i słabości, i wykorzystać je na swoją korzyść. Stark nie miał szans, przywiązał się nie wiadomo nawet kiedy. Ale ile było w tym szczerości ze strony doktora? Ile byłby w stanie zrobić, żeby osiągnąć cel? Czy wykorzystał tylko te drobiazgi, których zapewnianie nie sprawiało mu problemu, czy np. nienawidząc pizzy i tak by ją dostarczał? O, takie tam. Obejrzę film, może się dowiem z kim dokładnie mam do czynienia xD Bardzo dobrze napisany tekst, podobał się, dziękuję ^^ S. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: [MCU][D] Niezauważalnie [ToSt] | |
| |
| | | | [MCU][D] Niezauważalnie [ToSt] | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|