Salomanka Team Villains
Wiek : 32 Skąd : Kołobrzeg Liczba postów : 746 Rejestracja : 17/01/2015
| Temat: [GoodOmens][mM] Wątpliwość (C/B) Sob 03 Lip 2021, 01:43 | |
| Autor: Salomanka Tytuł: Wątpliwość Beta: brak Fandom: Good Omens Kanon: TAK <3 Długość: mini-miniaturka Pairing: Crowley/Bentley Ostrzeżenia: brak Nota: tekst powstał na akcję H&V II, realizuje prompt 3, worek numer 4, t ekst z perspektywy przedmiotu należącego do villaina. Wątpliwość Kocha mnie, czuję to. Jestem dla niego ważny, dba o mnie, traktuje z taką czułością... ...zazwyczaj.Dziś jest inaczej, dzisiaj jest wyjątkowe. Mkniemy razem po autostradzie prosto ku końcu świata; to nie zdarza się co dzień, ale dam radę, bo On we mnie wierzy. No cóż, parę razy mnie zawiódł, przyznaję. Słucha tej okropnej, szatańskiej muzyki tak okrutnie głośno, że mi prawie szyby pękają, i wozi się na te niby-randki z facetem od jednej marynarki, ale poza tym... Jego słodki tyłeczek tak rozkosznie grzeje moje siedzenie, dłonie o długich, arystokratycznych niemal palcach czule pieszczą wszystkie moje gałki, a on pamięta o naszych rocznicach i moich przeglądach... Gdy sięga do mojego schowka, wsuwając się rozkosznie powoli, jęczę z uciechy i warczę głośniej, prędzej... Kocha mnie, przecież wiem. Kiedy mkniemy tak ku końcu świata, wybaczam mu wszystko. Plamy ostrego sosu na wrażliwej tapicerce, bomby zrzucane przez parszywe gołębie, klakson wduszany zbyt mocno w chwilach nieuwagi i pedały dociskane do utraty tchu, wszystko w zamian za pasy otulające tak szczupłe, ponętne ciało, ciepło, jakim go obdarzam i spokój, który gwarantuje moja marka. Wyciera moją maskę mokrą szmatką, aż cały drżę i wilgotnieję, nie pozwala, bym piszczał na zakrętach. Wypatruję za niego nieuważnych pieszych i wskazuję dogodne miejsca do parkowania. Nasz związek jest idealny, każdy by to przyznał. Teraz myśli tylko o mnie, przyzywa moje imię i każe mi jechać dalej. Spieszy się, peszy się, obawia Bóg wie czego, a jednak myślami krąży tylko wokół mojej smukłej sylwetki, dbając o to jedynie, bym wyjechał z tego cało. Wybaczam mu więc wszystkie grzechy i niosę go przez płomienie piekielne, bo bez niego... Już dawno byłbym wrakiem. *** | |
|
Fia. Team Villains
Wiek : 33 Skąd : Poznań Liczba postów : 410 Rejestracja : 23/12/2014
| Temat: Re: [GoodOmens][mM] Wątpliwość (C/B) Wto 06 Lip 2021, 18:08 | |
| No więc nadal będąc na goodomenowym haju przyszłam do Ciebie także tu. Oczywiście, że Bentley zasługuje na własny tekst, to nawet nie podlega jakiejkolwiek dyskusji, więc dziękuję Ci za to maleństwo. I, Merlinie, ten tekst jest taki uroczy! Nie wiem co ma w sobie ten fandom, ale słowo "uroczy" pasuje chyba do bardzo dużej części tekstów - ten nie jest wyjątkiem. Przemyślenia Bentleya i jego ślepa wiata w Crowleya sprawiają, że mam przed oczami scenę z serialu, kiedy to mknie on przez te wszystkie płomienie. No i Crowley - oczywiście, że wierzy w swoją dziecinkę, nie może inaczej, w końcu ma go od nowości i jeszcze nigdy się na nim nie zawódł. No i nie zawiedzie się i tym razem - jeśli tylko będzie wierzył wystarczająco mocno. Tak, zdecydowanie Bentley mógłby przejawiać takie myśli. Szczególnie z tym jednym smaczkiem: - Salomanka napisał:
- wozi się na te niby-randki z facetem od jednej marynarki
Bentleyu, proszę, nie bądź zazdrosny, to są w końcu "ineffable husbands", nie można być zazdrosnym o Aziego. Przecież Crowley będzie cię kochał niezależnie. To zupełnie inny rodzaj miłości, kochanieńki. No, cóż, zaczynam przemawiać do fikcyjnego auta, więc myślę, że czas to już kończyć. Niemniej - dziękuję Ci za ten tekst i trzymam kciuki w dalszym tworzeniu - jeśli tylko nadal będziesz dawać nam takieperełki. Weny, Fia. ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~ | |
|